Witajcie.
Luty okazał się dla mnie czasem walki z mediami. Czy moje zaistnienie w mediach to szansa na długą karierę czy tylko pięć minut się okaże. Jedno jest pewne spodobało mi się. Mam nadzieję że i Wam się spodoba i nie będzie medialnego skandalu haha :D
Bardzo długo myślałam o tych nieszczęsnych papugach. Danuśka ulubiła sobie ptasie tematy bo jak nie pawie to papugi a człowiek się tylko głowi z której strony to ugryźć. Jako że zbliża się czas Świąt Wielkanocnych pomyślałam że wariant żółto-zielono-czarny sprawdzi się przy tworzeniu kartki świątecznej. Wymyśliłam sobie że ta kartka będzie testem mediów i ich możliwości. W głowie powstał zamysł by jajko było ozdobione wzorem z pasty strukturalnej a tłem nie był papier ozdobny a kawałek białego papieru wypsikany mgiełkami. Użyłam mgiełek wiosenna zieleń, perłowej zieleni, perłowego niebieskiego, turkusowej i kameleonoewj złotej. Do tego czarna do pasty strukturalnej by wzorek był czarny. Na koniec jeszcze pędzelkiem pochlapałam rozwodnionym gesso by nieco rozjaśnić tło. Jajko by nie było samotne ozdobiłam quillingowymi kwiatkami. Kompozycji kwiatków i listków towarzyszy wszechstronna gaza i tekst okolicznościowy a po przeciwnej stronie motylek i dżety.
A tu media których użyłam, inni linkują (głównie dlatego że współpracują z danym sklepem) ja na to nie mam czasu. Myślę jednak że warto pisać o tym czego się używa bo może pomóc to innym. Ja przed zakupami sporo szukałam jakich preparatów używają inni i jakie mają o nich zdanie.
Kolory z wybranego wariantu w większości lubię- czarny i zielony a żółty toleruję.
I jak wróżycie mi karierę w mediach czy raczej powinnam na tym zakończyć bo nie jestem wystarczająco medialna? :D
Pozdrawiam Was ciepło i serdecznie :))