środa, 22 kwietnia 2015

Zdjęcia, papiery, szmery-bajery

Czołem!


Dziś trochę się pochwalę a jest czym! Na dokładkę troche fotek.



3 tygodnie temu mieliśmy prima aprilis a z tej okazji oprócz blogowych żartów pojawiły się całkiem poważne konkursy i rabaty w sklepach hobbystycznych. Miałam farta, by załapać się na świetną promocję w Magicznej Kartce- papiery 50% taniej nocą 1-2kwietnia. Jako że nocą lubię buszować nastawiłam się na skorzystanie z tej okazji. Zakupki udane, kilka pięknych kolekcji papierów kupione ale o tym nie będzie mój post. Post będzie o drugiej niespodziance Magicznej Kartki. Firma przygotowała konkurs na podanie ilości papierów pokazanych na zdjęciu. Początkowo ominęłam konkurs, bo ważne były dla mnie zakupy- przecież i tak nie wygram, lepiej skupić się na zakupach za pół ceny mówiłam sama do siebie. Gdy zobaczyłam ponownie bannerek z konkursem był ostatni dzień konkursu- postanowiłam się jeszcze dopisać dalej nie dając sobie większych szans. Jako ilość papierów wpisałam 221sztuk. Pomyślałam najpierw coś z zakresu 150-200 ale jakimś cudem wpadła mi do głowy liczba 221- zmieniłam zdanie i wpisałam właśnie tyle. Jakież było moje zdziwienie gdy wchodząc 7 kwietnia okazało się, że papierów jest 222. Czytając dalej dowiedziałam się, że nie padł prawidłowy wynik i wtedy moje serce zwariowało, bo pomyślałam- przecież ja podałam tylko o jedną sztukę mniej. Doczytałam, że nagrody są dwie- dla mnie za 221 i dla drugiej osoby za podanie liczby 223. To bardzo ciekawe, że wynik prawidłowy nie padł a aż dwie osoby były o włos haha. Do wygrania była mega paka papierów od Magicznej Kartki. Mega to pojęcie względne ale faktycznie nagroda jaką dostałam jest mega. Oto co przyniosłam z poczty:






W sumie 52 arkusze papierów 30x30 i 4 arkusze dodatków do "wyspy motyli" 15x30. Część z tych papierów zasili kolekcje, które sama kupiłam a część papierów jest całkiem nowa w moich zbiorach. Nagroda ucieszyła mnie "mega" bardzo- chyba prędzej spodziwałabym się, że w drzwiach stanie mi papież niż że wygram taką wartościową nagrodę za podanie kilku wymyślonych cyferek. Pozostaje mi podziękować za wspaniałą nagrodę i emocje firmie Magiczna Kartka i polecić ich sklep.


Żeby nie było tylko przechwałek dodam kilka fotek. Ogrodowe zrobione po południu a jaszczurka podczas krótkiego wypadu nad starorzecze blisko domu- dawno nie byłam na ważkach i choć pora byłam niespecjalna na ważki pomyślałam, że krótki spacer będzie dobry sam w sobie. Ważek nie spotkałam, nie mogłam się skupić na buszowaniu, bo wszechobecni "rybiarze" zajmowali sporo przestrzeni a nie w głowie mi było pchać im się "pod wędkę". Znalazłam kilka jaszczurek ale najczęściej uciekały. Spryciule wybierały miejsca nasłonecznione ale wsród zeschłej trawy i liści, jeden fałszywy ruch i nie było na co patrzeć hahah. Poniżej jedna, która dała mi się sfotografować. Co ciekawe musiałam wyglądać jak głupek zbliżając się do niej na czworaka hahaha, rybiarze mogli mieć ze mnie niezły polew :D Siedziała sobie w takim oto miejscu ale udało mi się zbliżyć na tyle by zrobić fajne ujęcie. Niżej gniazdko w trzcinach oraz troche przydomowych kwiatków.










Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Nie wiem czy wszyscy chętni do mojej "podajki" odwiedzali post na drugi dzień więc wszem i wobec ogłaszam, że pierwsza zgłosiła się Anielique i to Ona dostanie prezencik. Pozostałe osoby dalej mają szansę w drugiej zabawie gdzie zrobię losowanie- zapraszam za jakiś czas :) Czas goni, został tydzień na zgłoszenie fioletów a ja wciąż w lesie ale jest dobrze, zbliżam się już do "cywilizacji" że tak powiem :) Pozdrawiam Was serdecznie, buziaki :))

11 komentarzy:

  1. Kochana Ty to masz szczęście w zgadywaniu ilości, oby tak dalej :) No i przede wszystkim gratuluję Ci tak wspaniałego prezentu. A zdjęcią są prześliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie, u Ciebie też mi sur udało strzelić :) Co zabawne, w obu przypadkach podawałam swój typ na sam koniec- to już chyba u mnie norma, że ja wszędzie na końcu :D dzięki za odwiedziny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj Nati,Nati Ty szczęściaro,piękne zdobyczne papierki a fotki przyrodnicze extra.
    Teraz wszyscy jacyś zagonieni,wiosna rządzi się swoimi prawami i robótkami w ogrodzie.Ale za jakiś czas się wszystko uspokoi i będziemy mogły spokojnie przysiąść i rozkoszować się blogowaniem .
    Miłego dnia Natalko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ Ty masz szczęście do wygranych, to już chyba nie pierwszy raz? Gratulacje!

    OdpowiedzUsuń
  5. No kurna Felek Ale Ci się udało , taki prezent to ja rozumiem ale oko masz też niesamowite tak sobie strzelić i praie trafić. No kurna zazdrośc mnie zżera że dostałaś takie cudne papierki, ale co tam przy moejej produkcji kartek stykło by mi do końca życia :-) Masz mieć na poprawę humoru :-).
    Chciałabym widziec te miny wędkarzy jak zapierniczałas w krzakach na czterech :-). ale fotki fajniste .
    Buziaczki Natalko i miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję tak wspaniałej nagrody :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdjęcia przyrody urocze. Papiery też:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluję Natalko pięknych papierków!! nie lada gratka , taka kolekcja! a zdjęcia urzekające...pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. ty szczęściaro! :-D
    ale masz frajdę

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratulacje :)
    Piękne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  11. piękne zdobycze:)
    Fantastycznie potrafisz ujać na zdjęciach otaczającą nas przyrodę:) Niby takie normalne widoki, a tak świetnie ujęte, ze robią się wyjątkowe:)

    OdpowiedzUsuń

Witaj. Dziękuję, że zajrzałaś/eś na mojego bloga i chcesz zostawić komentarz pod moją pracą. Twoja opinia jest dla mnie bardzo ważna i zachęca do dalszej pracy, poprawy i doskonalenia swoich umiejętności. Pozdrawiam serdecznie :*