czwartek, 20 lutego 2014

Pierwsza praca w technice quilling, listopad 2013

Witajcie! To mój debiut z blogiem o rękodziele. Techniki jakie znam to kusudama, origami modułowe, papierowa wiklina, masa solna i ostatnia miłość quilling. To pierwsza praca jaką zrobiłam po zakupieniu zestawu do quillingu. Wszystko ułożone przypadkowo, bez schematu jako że było to zapoznanie się z techniką i moimi umiejętnościami. Szybko okazało się że quilling jest przyjemnym i relaksującym (zazwyczaj) zajęciem. Szczególnie ulubiłam sobie świeczniki quillingowe, których zrobiłam kilka ale one później. Pozdrawiam i zapraszam do komentowania :)

6 komentarzy:

  1. Śliczności ,motylek jest piękny .Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj nati w blogowym świecie;)))
    Jak to jest Twoja pierwsza quillingowa praca,to odkryłaś swój nowy talent;)
    Pięknie skomponowana ,a przede wszystkim bardzo staranna praca;)
    Życzę Ci powodzonka i wielu czytelników;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapomniałam;)
    Dodaj sobie gadżet obserwatorzy i jesli możesz zlikwiduj weryfikację obrazkową komentarzy,bo to bardzo utrudnia ich pisanie;))

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję bardzo za odwiedziny, komentarze i cenne rady. Muszę jakoś ogarnąć tego bloga. Ostatni blog pisałam kilka lat temu a teraz różne cuda pododawali :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak na pierwszą quillingową pracę to wygląda bardzo profesjonalnie. Widać jedynie po kwiatkach, że kombinowałaś z różnymi technikami quillingu. Jestem ciekawa kolejnych prac :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam quilling, ale niestety mało robię w tej technice. A szkoda.
    Ty widzę, że masz zacięcie do niego więc z chęcią podglądnę.

    OdpowiedzUsuń

Witaj. Dziękuję, że zajrzałaś/eś na mojego bloga i chcesz zostawić komentarz pod moją pracą. Twoja opinia jest dla mnie bardzo ważna i zachęca do dalszej pracy, poprawy i doskonalenia swoich umiejętności. Pozdrawiam serdecznie :*