niedziela, 14 grudnia 2014

Post o wszystkim

Czołem pracusie.


Ehhh kobitki, za wiele pożytku ze mnie nie macie w tym miesiącu... Uwierzcie- mi też żal, że z braku czasu jestem ostatnio tutaj bardziej gościem niż gospodarzem. Wiecie, ostatnio się przechwaliłam, że byłam chora i wróciłam szybko do zdrowia... Następne dni były jak kubeł zimnej na moją radość z powrotu do zdrowia. Czuję się ostatnio okropnie. Przez weekeend się trochę podkurowałam i nareszcie pozbyłam się bólu głowy. Dotychczas skutecznie uprzykrzał mi życie, przez co stałam z blogiem i robótkami. W lepszych chwilach dziubałam, by zrobić kilka podarków oraz jakąś ozdobę do domu. Do tego praca, miałam jakiś dzień wolny oczywiście ale nie szłam na zwolnienie (choć może powinnam). Doprawiałam się myciem okien w zimny dzień... No ale trzeba było. Po powrocie z pracy szłam spać i blisko wieczora dopiero coś robiłam lub zjadłam, wzięłam leki i szłam spać dalej- tak wyglądał mój ostatni tydzień. Ehh ale nie będę już przynudzała żalami, też macie dom i pracę i jakoś funkcjonujecie blogowo a ja tu się usprawiedliwiam głupio.


Musicie wiedzieć, że choć nie komentowałam w ostatnim tygodniu za wiele to na blogu byłam codziennie i widziałam co nieco. Wasze świąteczne prace i ozdoby przyprawiają o zawrót głowy, zarówno bombki jak i choinki wszelkich rodzajów, zawieszki i kartki. Wasza pomysłowość i umiejętności oszałamiają, zazdraszczam:) Widziała też, że wiele z Was chwaliło się mikołajami co oznacza, że byłam niegrzeczna hahah bo do mnie nie przyszedł w tym roku. Ale kto by czekał na czerwonego, ja zrobiłam sobie prezent sama i korzystając z promocji "black friday" w sklepie magicznej kartki zrobiłam papierowe zakupy. To ciekawe ale wolę wydawać pieniądze na przydasie niż iść i kupić sobie coś do ubrania:D a przydałoby się przed zimą zaopatrzyć szafę w coś odpowiedniego.


Wpadłam na chwilkę choć robótek jeszcze nie pokażę. 11 grudnia byłam na otwarciu wystawy rękodzieła naszego powiatu. Takie wystawy odbywają się u nas co roku w okresie przedświątecznym i trwają tydzień. Pierwszego dnia uroczyste otwarcie po czym przez kolejne dni można ją jeszcze oglądać. Tegoroczna wystawa była już 15- moja dopiero druga. Co ciekawe są osoby, które biorą udział od samego początku, dacie wiarę 15 lat tworzenia!- chciałabym kiedyś być na miejscu tych osób, szacun! Było z tym trochę zamieszania, bo w wyniku niedoinformowania (a szukałam informacji często) zapisałam się na na sam koniec terminu zgłaszania. Tylko dzięki pewnej osobie, której pomoc okazała się zbawienna oraz dwóch innych pań, które się włączyły do pomocy, udało się wszystko załatwić- zarówno zapis jak i transport moich prac i mnie samej. Należą się Im ogrome podziękowania!!! W zeszłym roku moja wystawa nie była jakoś specjalnie rozmaita. W tym roku mogłam się bardziej pochwalić pracami. Każdy uczestnik dostawał dyplom udziału, prezencik oraz statuetkę- podobnie jak w roku poprzednim. Tylko dzięki sponsorom i organizatorom było to możliwe, bo wystawców było ponad 70 jeśli się nie mylę a jest ich więcej tylko nie każdy się wystawiał lub nie każdy wiedział (lub się nie odważył- w zeszłym roku sama miałam obawy). Było to wspaniałe spotkanie i już czekam na kolejne, za rok. Tym razem będzie w moim miasteczku o ile się nie mylę- co roku jest w innej gminie powiatu. Zdjęcia innych wystawianych prac w następnym poście, bo trochę ich jest. Dziś jedynie wstęp. To wystawa tegoroczna oraz "nagrody", kolejne 2 zdjęcia to wystawa i nagrody zeszłoroczne (kula zapakowana w folie od lampionu ale wierzcie, zapakowana była bardzo podobnie)







Brałam też udział w małym konkursie fotograficznym o tematyce jesiennej. Organizatorzy nie mogąc wybrać zwycięzcy zdecydowali dać 5 wyróżnień i miałam szczęście znaleźć się w tej piątce. Nagroda niby niewielka ale album jest świetny a z pomocy komputerowej choć nie korzystam to i tak fajnie było coś wygrać.



Udało mi się też ostatnio wygrać trochę biżuterii. Post jest długi więc mam nadzieję że kobitki wybaczą mi ten skrót.

Iwona z bloga http://handmadebyiris.blogspot.in/ przysłała mi taki komplet biżuterii, coś dla ciała i śnieżynki-przydasie. Wygrałam w Jej candy w dogrywce, po tym jak pierwsza osoba się nie zgłosiła




Marzena z bloga http://koralikimanhi.blogspot.com/ wysłała mi piękną, zieloną bransoletkę, pachnącą paczuszkę z lawendą i pocztówkę. W Jej candy wygrały 3 osoby w tym ja :)




Joanna z bloga http://sznurkikoraliki.blogspot.com/ zrobiła dla mnie dwie bransoletki za złapanie liczników odwiedzin. Czarna jeśli uważałyście przy okazji zabawy u Danusi jest podobna do tej z miesiąca czarnego- taką sobie wybrałam, bo zakochałam się w niej już wtedy. sznurkowa z fioletowymi kamyczkami też jest świetna, zauracza plątaniną i tym pięknym fioletem.





Na koniec jeszcze nagroda pocieszenia od Teresy, która prowadziła zabawę na blogu http://kolkorekodzielazskomancza.blogspot.com/. Nikt nie wygrał ale organizatorka nagrodziła wszystkich biorących udział drobnym prezentem. Z książeczki ucieszyła się mama, bo ja nie szydełkuję a przydasie zasiliły mój kartonik.



Wszystkim paniom należą się ogromne podziękowania i serdecznie zapraszam na ich blogi.

Na koniec jeszcze zdjęcia biednych roślinek, którym listopad pomylił się z wiosną i postanowiły rozpocząć nowy cykl. Zdjęcia z pierwszych dni grudnia. To z krzewem się nie udało ale to białe to jakieś kwiaty- nie znam tego krzewu i nie wiem czy kwitnienie jesienią to u nich coś normalego ale pierwiosnki i cebulica kwitną wiosną. Widziałam też kwitnącą forsycję ale robienie zdjęć pod czyimś domem wydawało mi się dziwnym pomysłem.





Jak widzicie, brak na zdjęciach mojego znaku, po prostu mi się nie chciało haha :) przyznaję się. Życzę Wam kochani miłego tygodnia, choć może być ciężko biorąc pod uwagę okres przedświąteczny. Przyda się Wam też dużo zdrowia czego i sobie życzę. Ściskam mocno i ciepło :))

13 komentarzy:

  1. No ładnie Natalko, najpierw się całymi dniami nie odzywasz a potem jak dowalisz, to człowiek godzinę siedzi, czyta i ogląda :) A tak serio to gratuluję CI takiej wystawy, na pewno się napracowałaś przy tworzeniu rzeczy na nią, już czekam na więcej zdjęć z tej imprezy :) No i gratuluję Ci tych wszystkich nagród, prezentów i wygranych, świetne są. No i kochana zdrówka, nie choruj już bo szkoda na to czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Brawo Natalko, gratuluję udanej wystawy. Wszystkie zaprezentowane w poście, tak prace, jak i zdjęcia obrazują co się wokół Ciebie działo. Możesz być szczęśliwa z tego powodu i dumna, bo nie każdy byłby na tyle odważny co Ty, by to wszystko tak pięknie ogarnąć w słowach i zdjęciach.
    Jeszcze raz gratuluję.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przede wszystkim duuuużo zdrowia Natalko! a teraz gratuluję wygranych, wyróżnień i innych wszelkich wy.....Piękne Twoje prace i dobrze, że można się nimi w jakiś sposób pochwalić czy zaprezentować. A że przy tym i nachodzić się trzeba, to już taka uroda tego fachu lub jak nazwiemy inaczej daru. Pozdrawiam Ciebie serdecznie !

    OdpowiedzUsuń
  4. jak widać nie próżnowałaś:-)
    fajne drobiazgi ci sie dostały

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję wygranych. A ja osobiście dziękuję za piękną paczkę z wymianki

    OdpowiedzUsuń
  6. Natalko aleś się dziś naprodukowała :-) Ale poczytałam solennie do końca.
    Prezencików gratuluje bo sa urocze i chyba wszystkie lubimy je dostawać. Wystawy to Ci troszkę zazdroszczę, nie wiem czy bym miała odwagę się zaprezentować na takiej . hehe zreszta póki co nie mam z czym bo wszystko gdzies poświecie już krąży . Szewc bez butów chodzi u mnie prawie nic nie zostało.
    A roslinki faktycznie oszalły , u mnie zakwitły kamienne goździki.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję wygranej, Twoje prace są piękne, nie da się ich nie docenić ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zdrówka. Przede wszystkim.
    Gratulacje z wygranych :)
    I gratuluję wystawy - świetnie, że mogłaś sie zaprezentować, bo faktycznie masz czym.
    A że zdjecia robisz piękne - to wiem :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ha, ha, ha - ktoś tu pisze, że Mikołaj nie przyszedł :-). No przecież dostałaś tyle różnych przecudnych prezentów, że nic tylko zazdrościć!!!
    Udział w takich wystawach musi być fantastycznym przeżyciem. A ile inspiracji wokół! Gratuluję dyplomów, prezentów, wygranych :-)
    I dbaj o siebie! Czasem lepiej zostać w domu i nic nie robić, niż się potem leczyć tygodniami!

    OdpowiedzUsuń
  10. Najserdeczniejsze życzenia szczęśliwych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia
    oraz wszelkiej pomyślności i sukcesów w Nowym Roku składa cudARTeńka.
    Dołączam podziękowania za Twoją obecność na moim blogu:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kochana, z calego serca gratuluje Tobie akich wspanialych wyroznien !!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratuluję tylu wyróżnień i nagród! Miło mi bardzo, że moje bransoletki cię ucieszyły, mam nadzieję, ze się dobrze nosza:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń

Witaj. Dziękuję, że zajrzałaś/eś na mojego bloga i chcesz zostawić komentarz pod moją pracą. Twoja opinia jest dla mnie bardzo ważna i zachęca do dalszej pracy, poprawy i doskonalenia swoich umiejętności. Pozdrawiam serdecznie :*