Wpadłam na krótkiego poscika jako że mam trochę zaległych prac do pokazania. Najpierw jednak muszę podziękować osobom które wypowiedziały się pod ostatnim postem komentując zmiany na blogu. Nie byłam pewna tego wyglądu i wszelkie oceny były mi bardzo potrzebne. Cieszę się, że zmiany spodobały się oceniającym- niektórzy nawet odetchnęli z ulgą haha :D Przejdźmy jednak do konkretów.
W kwietniu ogłosiłam zabawę podaj dalej. Rozdzieliłam ją na dwa etapy i tak pierwszy z nich "wygrała" Anielique- pierwsza wyraziła chęć udziału. Zapytana o ulubione "rzeczy" napisała, że lubi niebieski kolor, ulubione kwiatki to konwalie a dodatkowo jest miłośniczką kotów. Miałam ciężki orzech do zgryzienia, bo ciężko zrobić świecznik z konwaliami a za kotami z kolei ja nie przepadam. Wymyśliłam w końcu pudełeczko ozdobione niebiesko-niebieską plecionką oraz kompozycją konwaliową. Boki pudełka z rolki po taśmie, dno z grubej i twardej tektury z której zrobiłam też wieczko. Spód i środek pomalowane na czarno (konieczne było dobre krycie) a na końcu wszystko polakierowane i ozdobione quillingowymi konwaliami.
Pomyślałam że zrobię misia- to taki mój stały element prezentów ostatnio. Jako towarzysza miałam zamiar zrobić kota ale wyszedł jakiś mutant haha. Przez długi czas zastanawiałam się czy umieścić to to przy misiu, ale nie miałam pomysłu co zamiast niego dać. Prócz mutanta jest też drzewo oraz głaz. Prezent uzupełniłam muliną oraz czymś słodkim (nie ma na zdjęciu zbiorczym bo kupione w drodze na pocztę).
To tyle, zmykam coś podziałać jeszcze a że jutro można poleniuchować, jeszcze przed spaniem zajrzę do Was. Dziękuję że ze mną jesteście! Do usłyszenia, buziaki :))
Świetne prezenty!!!
OdpowiedzUsuńOj, szczęściara obdarowana, misio to powoli chyba Twoja wizytówka ;) Kiciuś zabawny a pudełeczko śliczne.
OdpowiedzUsuńO i zawsze zapomnę zapytać, czym lakierujesz? Ja ostatnie pudełko z braku laku maznęłam tym do decoupageu, ale może za grubo i ślady niefajne zostały, potem pazurkiem nadmiar zeskrobywałam :/
A szata strony faktycznie przyjemniejsza :)
Wiki używam vidaronu. Sprayu jeszcze nie kupiłam choć przydałby się czasem :)
OdpowiedzUsuńTen vidaron? Ten od drewna? Na to bym nie wpadła, myślałam, że masz jakiś specjalny ;)
UsuńPrezent super !! A że sama jestem miłośniczką kotów to z chęcią przygarnęła bym takiego kociego
OdpowiedzUsuńmutanta :)
Nati, prezent wspaniały. Podobają mi się te konwalie, takie delikatne, a ciężko to uchwycić w takiej drobnicy. Kocurek wcale na mutanta nie wygląda, wręcz przeciwnie, jest niczym rasy angor, taki puchaty, a za kotami to i ja nie przepadam, choć bywają takie miluśkie do głaskania. Całość pięknie skomponowana, idealna. Gratuluję Aleks - Anielique, bo świetny prezencik dostała.
OdpowiedzUsuńSzata graficzna, bardziej przejrzysta, literki fajnie powiększone, chociaż ja i tak używam do czytania okularów, to jednak wiele ułatwia no i nie ma tych ciemności tła, które tak męczyło oczy.
Pozdrawiam.)
Fajne prezenty,kociaczek wyszedł całkiem fajnie taki rozrabiaka ja to bym nawet takiego nie udłubała, wiec mi się podoba:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńPiękny prezencik, również w moim kolorze.
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli:)
Super prezencik, na pewno obdarowana będzie baaaardzo zadowolona. Ja bym była :) Konwalie wychodzą Ci wspaniale,a misio uroczy!
OdpowiedzUsuńNatlko świetne prezenciki zrobiłas. Poudełeczk z rolek po tasmie świetne a konwalie to już mistrzostwo !! Kociak wcale nie mutant fajnei soebi leży przytulony do misiaczka. Myslę że prezencik bardzo się spodobał.
OdpowiedzUsuńBuziaczki
Śliczny prezencik!! Misio i kotek jak żywi:)) Konwalie pewnie nie łatwo zrobić, ale kto jak nie TY??!!!:)
OdpowiedzUsuńjak na kogoś kto nie lubi kotów to ten wyszedł świetnie:)
OdpowiedzUsuńTak samo i reszta prezentów :)
mam zostawianą rolke po taśmie, ale co z niej powstanie?
sama jeszcze nie wiem
pozdrawiam cieplutko :)
Uroczy prezent! Pudełeczko śliczne - kapitalne są te konwalijki. Miś jak zwykle słodki a i kotek wyszedł całkiem fajnie. Całość urzekająca. Miłego tygodnia Natalko.
OdpowiedzUsuńświetny prezent! a pudełko z konwaliami prześliczne! pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWszyscy wzdychają do konwaliowego pudełka, ale ja go nie oddam za żadne skarby hehe ;) Miłego dnia!
OdpowiedzUsuńprezent wyśmienity piękne pudełeczko
OdpowiedzUsuńNo nie taki zły ten kociak, chyba, że miałaś na myśli kot o imieniu Mutant, może niestandardowo, no ale ja np miałam kota o imieniu Kajak (przyplątał się jak byłam na spływie kajakowym na mazurach). Prezent rewelacyjny. Ciągle trwam w podziwie ;)
OdpowiedzUsuń