Witajcie moi mili!
Dziś przybywam z pierwszą pracą w marcu haha nieźle nie? Prawie już 23 marzec a ja z pierwszą w miesiącu pracą haha. Ale do rzeczy bo do północy mało czasu i czas nagli. Ja to zawsze na ostatnią chwilę ale tak powstają chyba najlepsze rzeczy u mnie czyli pod presją czasową. Miałam na to cały marzec a zrobiłam w ostatnich 3 dniach. Zdąrzyłam tylko dlatego, że siedziałam wczoraj nad tym 12 godzin, do 4 w nocy. Powiecie wariatka i macie rację ale nie chciało mi się spać, przyjaciółka wyzwała mnie nawet od ćpunów bo tak to wyglądało- jakbym była na haju haha. No ale kogo z nas rękodzieło nie uzależnia :)
Stroiczek powstał z uplecionej z pasków do quillingu miseczki do której wsadziłam krążek styropianu- pozostałość po odcięciu góry i dołu ze styropianowej kuli do bombek z widokiem. Na jej wielkość zrobiłam miseczkę, tak by pasowały do siebie idealnie. Dorobiłam trawkę z pociętych pasków- po 20 z obu odcieni. Do tego zrobiłam dwa kurczaczki też z poszatkowanych pasków, zająca tą samą metodą oraz jajka ze skręconych i wytłoczonych odpowiednio krążków z różnokolorowych pasków. Całość ozdobiłam gałązkami z baziami oraz kwiatuszkami by było bardziej wiosennie.
Praca przeznaczona jest na zabawę u Ilonki. Miałam odpuścić biorąć pod uwagę moje samopoczucie ostatnio ale jakoś mi się poprawiło.
Teraz na serio lecę bo jeszcze nie zdąrzę. Coprawda żaba już uciekła do stawu, gadzina jedna ale Ilona przewidując taką sytuację zapowiedziała, że komentarz pod postem przed 24 też się liczy.
Dzięki kochani, że jesteście! Buziaki wielgachne :))
Natalko stwierdzam definitywnie że jesteś nie do pod.....a . Jak nic kiedyś jak Cie spotkam w realu to Ci chyba cos zrobię :-) I Ty wiesz czemu !!! Masz szczęście że zdążyłas przed 24 , no jakmozna ludzi wystawiac na takie nerwy. A praca Twoja podobnie jak dwie ostatnie jest zarąbista , i znowy będę na nia głosowac bo uwżam że podium Ci sie należy w 100% > Za ogrom pracy i za efekt końcowy , który jest przepiękny . Po raz kolejny stwierdzam , że w kwestii quillingu nie masz sobie równych , jesteś mistrzem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę Ci wygranej !!
Coś mi zrobisz? Oby coś miłego haha :) Jak będziecie gdzieś razem z Danuśką to mnie nie szukajcie- będę się ukrywać haha. A zieloną pracę pewnie też dodam na ostatnią chwilę, o! Dzięki za przemiłe słowa, znaczy te z drugiej części haha :D
UsuńNo to mnie zastrzeliłaś;))Obłędny zając,wielkie,olbrzymie brawa za tę pracę;)
OdpowiedzUsuńBardzo radosny i pracochłonny stroik:) Zdrowia życzę:)
OdpowiedzUsuńojejku jaki fajny stroik zajaczek przeswietny
OdpowiedzUsuńzając i koszyczek, oba są rewelacyjne
OdpowiedzUsuńMusiałaś się napracować, ale piękny jest :)
OdpowiedzUsuńNiesamowita praca.... Padłam jak zobaczyłam ile tu szczegółów :D Po prostu rozłożyłaś mnie na łopatki!
OdpowiedzUsuńBoże Kochany, no toś się dziewczyno spisała. Tak patrzę na ten stroiczek, kuraczki, zajączka i " leżę i kwiczę". Obłęd, po prostu cudo, jak można takie stworki zrobić.
OdpowiedzUsuńPowodzenia u Ilonki.
Świetna praca!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Rewelacyjny stroik! Ten zajączek jest cudowny i niepowtarzalny! I ileś się musiała tego naciąć i nasktęcać - po prostu chylę czoła :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ale fntastyczny stroiczek - a zając wymiata :D
OdpowiedzUsuńHa super i co za poświęcenie ;)
OdpowiedzUsuńZabrakło mi słów. Jak nigdy....
OdpowiedzUsuńKiedy oglądam Twoje prace, zawsze dopiero po chwili orientuję się, że wszystko jest z papier... zaiste, cuda!
OdpowiedzUsuńNatalko, warto było siedzieć tyle godzin w nosy, bo efekt jest niesamowity, Twój stroiczek to mistrzostwo! :)
OdpowiedzUsuńPiękny koszyczek:)
OdpowiedzUsuńJeśli Anka nie dopełni swojej obietnicy to ja to zrobię ,ukatrupię Cię za te wrzucanie prac na ostatnią sekundę .
OdpowiedzUsuńJesteś w tym najlepsza haha.Pewnie z zielonym będzie powtórka z rozrywki i też za pięć 12 wpadniesz do żabki.
Ale nie o tym miałam pisać .
Kochana już sama miseczka wzbudza mój podziw a jak jest jeszcze z tą całą ferajną,kurczakami i zającem i jajcami to kopara mi opadła.
Powodzenia u Ilonki ,buziaki :)
No to już wiem kogo unikać jeśli życie mi miłe :D Jak to dobrze się dowiedzieć, że ktoś na mnie poluje haha
UsuńKolejne cudne i misterne rękodzieło! Stroik jest rewelacyjny, a zajączek to słodziak! Pozdrawiam i życzę powodzenia w wyzwaniu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim za przemiłe słowa :)
OdpowiedzUsuńPiękny stroiczek, piękny króliczek, wszystko jest śliczne;) Brak mi słów, by wyrazić swój podziw... Pozdrawiam Cię cieplutko;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że nie rzeczy której byś nie potrafiła zrobić z tych swoich paseczków. Stroik jest prześliczny, kolorowy, wiosenny, radosny, zabawny, dekoracyjny itd.....
OdpowiedzUsuńGratuluję talentu i cieplutko pozdrawiam.
Cudna praca, stroik idealny na Wielkanoc, nic tylko wyeksponować w widocznym miejscu :)
OdpowiedzUsuńJuż widzę jak się dużo pracy musiałaś włożyć w skręcanie wszystkich elementów. Podziwiam, ślicznie to poukładałaś. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSzalona Kobieto! Że na ostatnią chwilę, to rozumiem, gotowa jestem nawet Cię bronić przed tymi co się tu odgrażają że Ci coś zrobią :-). Ale jak Ty robisz te figurki, że są takie puchate to nie wiem, w każdym bądź razie robisz to genialnie!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie nie ma dla Ciebie rzeczy niemożliwych do zrobienia z paseczków :) Nic tylko podziwiać z zachwytem :)
OdpowiedzUsuńStroik jest zajefajny:) bardzo mi się podoba;)
OdpowiedzUsuńJa nie wiem co napisać - cudne rzezy zawsze robisz, ale tempo stworzenia tej pracy... Rozumiem, że człowiek zajęty czasu nie liczy, ale ... w każdym razie - warto było :)
OdpowiedzUsuńMatko jedyna!!! Ta praca wymagała dużo pracy ,ale efekt jak widać wyżej piękny :) Tylko podziwiać :)
OdpowiedzUsuń